Ćwiartowanie ciał kobiet w religiach, albo rest in pieces 🔪🩸🧩
XIII-wieczna Biblia obrazkowa
Zarówno w Biblii jak i w hinduizmie odnajdujemy makabryczne historie kobiet poćwiartowanych po śmierci.
12 części, dla 12 plemion
Pewien bezimienny Lewita (Sdz 19) wracał z wyprawy ze swoją żoną. Nie chcieli się zatrzymać u obcych ludów, więc przyspieszyli do miasta jednego z plemion Izraela - Beniaminitów. To był błąd.
W mieście nikt nie chciał ich przyjąć, aż pojawił się starzec zapraszając do siebie na noc. Wieczorem do domu zapukali mężczyźni, którzy chcieli obcować z Lewitą. Starzec nie chciał dopuścić do zhańbienia gościa, zaproponował więc swoją dziewiczą córkę i żonę Lewity...
Historia wręcz skopiowana z Sodomy z Księgi Rodzaju. W końcu wypchnięto jednak żonę Lewity i całe miasto Beniaminitów gwałciło ją całą noc. Nad ranem wróciła i padła martwa na schody starca.
Lewita wziął ją na osła, wrócił do domu i pokroił na 12 części. Wysłał je do dwunastu plemion Izraela, żeby zobaczyli, czego dokonali ich bracia.
Tu historia jeszcze się nie kończy. W Sdz 20 plemiona Izraela zbierają się by ukarać zdeprawowanych braci Beniaminitów. Wybijają ich prawie do nogi. Reflektują się w ostatnim momencie, że nie mogą ich totalnie wymordować, bo te wszystkie opowieści o 12 plemionach stracą sens jak będzie ich 11.
Wtedy popełniają jeszcze kolejną zbrodnię (oczywiście na kartach Biblii zbrodnią to nie jest). Mordują okoliczne miasto, by zabrać ich dziewice i porywają kolejne z innego, żeby oddać pozostawionym z masakry Beniaminitom...
Prawdopodobnie ta historia została napisana m.in. by skrytykować czasy, gdy nie było władcy w Izraelu i być wytłumaczeniem dla zbrodni króla.
Śiwa niesie swoją żonę, zdjęcie ściany świątyni, Sripat Srikhanda, CC BY-SA, Wikimedia
Bogini w 51 częściach
Sati (sanskryt - सती) była pierwszą i ukochaną żoną Śiwy (शिव). Niestety jej ojciec Daksza (दक्ष) nie akceptował małżeństwa.
Gdy wyprawił wielkie przyjęcie/ofiarę - jadźńa (यज्ञ) - nie zaprosił córki i zięcia. Córka przyszła i tak, ale ojciec bardzo ją znieważał, aż w końcu przeklęła ojca przepowiadając mu śmierć z ręki Śiwy i dokonała samospalenia.
Śiwa był wściekły, bo bardzo kochał swoją żonę. Zatańczył Tandawę (ताण्डव ) - taniec destrukcji, który pustoszył świat. W gniewie wyrwał i rzucił pukiel włosów, z którego narodziły się dwa potworne stworzenia Virabhadra (वीरभद्र) i Bhadrakali (भद्रकाली), które siały zniszczenie. Wielu umarło, w tym Daksza, który został zdekapitowany.
Jak doszło do poćwiartowania spalonego ciała Sati? Są dwie wersje. Według jednej, Śiwa w trakcie swojego tańca trzymał martwą żonę na rękach i jej 51 części spadło na ziemię.
Według drugiej Wisznu używając swojej broni sudarśana ćakra (सुदर्शन चक्र; to taki dysk z ostrzami) pokroił Sati na kawałki co w jakiś sposób miało doprowadzić do uspokojenia Śiwy.
Miejsca gdzie spadło 51 części ciała Sati stały się święte i dziś są tam świątynie śaktyzmu - odłamu hinduizmu skupionego na bogini.
Po tych strasznych wydarzeniach Wisznu przywrócił równowagę i poległych do życia. Daksza zamiast swojej starej głowy dostał jednak głowę kozła.