Logo bloga Lekcjareligii.pl, czarna gwiazda Dawida, krzyż i półksiężyc na białym tle
Lekcjareligii.pl

Tajemnica dębów papieskich

liść dębu

Liść dębu

Dęby papieskie możecie spotkać w wielu miastach i miasteczkach kraju. Nasiona - żołędzie - najstarszego polskiego dębu Chrobry poświęcone w 2004 roku przez Jana Pawła II rozsiano po całym kraju ku czci papieża Polaka. Skąd się wzięły i jak wciąż ich przybywa, choć Karol Wojtyła nie żyje już od tylu lat?

Leśnicy zabrali do Watykanu 2,5 kg żołędzi. Z całego poświęconego worka udało się pozyskać 514 zdrowych sadzonek. "Biły" się o nie nadleśnictwa, szkoły czy seminaria w całym kraju. Ich autentyczność potwierdza stosowny certyfikat - przecież papieski dąb to nie byle drzewko.

Jak to się jednak stało, że do dziś są sadzone nowe dęby papieskie? (tutaj artykuł z tego roku - 2018 - z sadzenia drzewka w Głogowie) I jak z 514 sadzonek zrobiło się kilkaset więcej? (tutaj możecie zobaczyć certyfikat z numerem 694)

Dzięki klonowaniu in vitro!

Zapotrzebowanie na dęby przerosło oczekiwania leśników, ale od czego jest nowoczesna technologia?! Dwie z sadzonek z oryginalnych 514 rozmnożono w laboratorium Arboretum Leśnego im. prof. Stefana Białoboka (Stradomia Dolna -> koło Sycowa -> koło Oleśnicy -> koło Wrocławia). Tym sposobem kolejne sadzonki dębów papieskich będzie można produkować w nieskończoność, i starczą dla każdej zainteresowanej gminy na wieki wieków.

Czy sklonowane in vitro drzewa zachowują papieskie poświęcenie? To już pytanie do teologów.

Oczywiście laboratoria Lasów Państwowych czy Instytut Dendrologii PAN klonują drzewa głównie ze względów naukowych i praktycznych. Tworzą np. banki klonów różnych gatunków i konkretnych odmian drzew Polski (na wypadek np. katastrof przyrodniczych), czy konkretnych cennych drzew jak dąb Bartek.