Onanizm, lewirat i prostytucja, czyli biblijne "Trudne sprawy"
Juda i Tamar, szkoła Rembrandta, między 1620 a 1700
Będziemy mówić o Starym Testamencie, ale to ważna historia także dla chrześcijan, gdyż Tamar to przodkini Mesjasza. Jeśli dobrze policzyłem (według Mt 1,3) jest (36*pra)babcią Jezusa Chrystusa.
Idzie to tak: Juda miał trzech synów, w kolejności - Era, Onana i Szelę. Wydał najstarszego za Tamar, ale Er był zły, więc Bóg go zabił.
Weszło więc w życie prawo lewiratu. Stanowi ono, że w przypadku śmierci męża, kobieta wychodzi za jego brata. Było to tak skonstruowane, żeby kobiety nie wracały do ojców po każdej stracie faceta (a śmiertelność mężczyzn była jeszcze większa niż dziś), oraz by umowy przypieczętowane ślubem dzieci dalej obowiązywały (np. pokojowe) i by móc przedłużyć ród.
Tamar została związana z Onanem. Onan jednak wiedział, że dziecko z tego małżeństwa nie będzie jego, tylko jego zmarłego brata - to kolejne następstwo lewiratu. Praktykował więc stosunek przerywany i doprowadzał do wytrysku na ziemię. W innych interpretacjach podają, że się, no właśnie, onanizował.
Juda i Tamar, Horace Vernet, 1840
To też zostało potraktowane jako złamanie lewiratu i grzech, więc i jego Bóg zabił.
Najmłodszy syn Judy był jeszcze dzieckiem, więc nie mógł poślubić Tamar. Juda więc odprawił ją do jej ojca i powiedział, żeby wróciła, jak Szela podrośnie.
Tamar nie zamierzała jednak biernie czekać.
Jak dowiadujemy się z przypisów Biblii Tysiąclecia, tam skąd ona pochodziła prawo lewiratu rozciągało się także na teścia - dlatego postanowiła zdobyć nasienie Judy.
Kiedy umarła żona Judy, Tamar przebrała się za prostytutkę i gdy spotkała go "na mieście" ofiarowała mu usługę. Juda skorzystał. W ramach zapłaty miał jej dać koźlątko, ale że nie miał go przy sobie, przekazał jej sygnet, sznur i laskę ("insygnia naczelnika szczepu" jak podaje przypis BT) pod zastaw. Jego sługa wrócił potem, by zapłacić, ale Tamar zniknęła.
Po kilku miesiącach doszło do Judy, że Tamar jest w ciąży. Jako że była wdową, jedyną możliwością zajścia w ciążę, było to, że cudzołożyła. Więc zasłużyła na stos.
Wtedy dziewczyna wyciągnęła insygnia i Juda zrozumiał. Nazwał ją "sprawiedliwą" i przyznał się, że i tak nie dał by jej trzeciego syna.
Urodziła bliźniaki, z których jeden jest (35*pra)dziadkiem Jezusa.