Mitologia żydowska: Bóg stworzył i zniszczył tysiąc światów przed naszym
Wybuch bomby nuklearnej, autor: Burnt Pineapple Productions
Bóg pływał w nicości otoczony bezbrzeżną pustką. A potem stworzył niebo i ziemię. Przyjrzał się swojemu stworzeniu i... zniesmaczony zniszczył je obracając z powrotem w perzynę. I tak budował i niszczył tysiące światów.
Nie pamiętacie takiego wątku z Biblii? Widocznie nie czytaliście wystarczająco uważnie - jak żydowscy uczeni w piśmie. Księga Rodzaju w drugim rozdziale (dokładnie w czwartym wersie), tuż po stworzeniu świata i odpoczynku Boga, kończy słowami: "Oto są dzieje początków po stworzeniu nieba i ziemi" (ten i następny fragment Biblii po polsku z Biblii Tysiąclecia).
Czyli początek nie był jeden. Polskie tłumaczenie mocno uproszczono, jeszcze wyraźniej widać to w wersji angielskiej (King James Bible): "These are the generations of the heavens and of the earth when they were created, in the day that the LORD God made the earth and the heavens" (oczywiście najlepiej spojrzeć na hebrajską wersję oryginalną; tutaj ciekawe porównanie z opisem morfologii poszczególnych słów).
Jest też inny fragment, który z tym wiązano, w Księdze Izajasza (rozdział 65 wers 17): "Albowiem oto Ja stwarzam nowe niebiosa i nową ziemię; nie będzie się wspominać dawniejszych dziejów ani na myśl one nie przyjdą.".
Na początku była... litera "alef"
Ważnym dowodem dla drobiazgowej żydowskiej teologii oraz mistyki jest też to, że Tora nie zaczyna się od pierwszej a od drugiej litery alfabetu - "bet" (pierwsze słowo to בְּרֵאשִׁית wym. "bereszit"). "Alef" (pierwsza litera) symbolizuje przecież początek. Ile światów kryło się pod "alef"?
W Zoharze (mistyczny komentarz do Tory, jedna z najważniejszych ksiąg kabały) czy pismach Haima Ben Atara możemy znaleźć liczbę tysiąca światów. Midrasz Tehilim wylicza ich 974. Według innego kabalistycznego tekstu - Sefer ha-temuna - światy istnieją w cyklach, po których wracają do stanu chaosu. Ten nasz, zaczynający się od Adama, ma być siódmym cyklem.
Lewi Izaak z Berdyczowa pisał jednak, że nic co stworzył Bóg, nie może tak naprawdę przepaść. Niektórzy współcześni rabini widzą więc w tych mitach metaforę teorii wieloświatu, która mówi o istnieniu nieskończoności wszechświatów równoległych do naszego. "Zniszczone światy" traktuje się też jako opis historii Ziemi przed erą człowieka. Życie, jak już wiemy, rozwijało się w cyklach przecinanych wielkimi wymieraniami organizmów.
Czy Bogu się udało?
Czy nasz świat jest wyjątkowy? Czy Bogu udało się wreszcie stworzyć to, co chciał? Sefer ha-zikaron podaje, że tak - poprzednie światy nie wyszły Bogu, bo nie było w nich ważnego składnika - skruchy. Kelman Szapiro, cadyk, ostatni rabin getta warszawskiego, uważa, że Bóg stworzył nasz świat z fragmentów tych zniszczonych.
Jeszcze inna teoria pojawiła się wśród chrześcijan-gnostyków a dokładnie w Ewangelii Filipa. Według niej, to nasz świat jest pomyłką, błędem Boga...
PS Zachęcam też do przeczytania o tym, dlaczego w hebrajskiej Biblii nie ma kotów?
Źródło:
- Tam gdzie mogłem starałem się sięgać do pierwotnych źródeł, ale w większości tekst opiera się na książce Howarda Schwartza, Tree of Souls: The Mythology of Judaism, 2004, Oxford University Press, USA