Dlaczego w hebrajskiej Biblii nie ma kotów? 🐱✡️

Czy Izraelici nie znali kotów? Nie, koty udomowiono w rejonie Żyznego Półksiężyca kilka tysięcy lat temu. Znaleziono nawet pochówek z kotem na Cyprze sprzed 9 000 lat!

U sąsiadów Izraelitów w Egipcie koty pełniły ważną rolę. Żyzne ziemie delty Nilu i spichlerze przyciągały myszy, więc koty były idealnym kompanem. Koty trafiły nawet do mitologii, jak kociogłowa Bastet czy Mau, kocia forma boga Ra, w której pokonał węża Apepa - boga zła i chaosu.

Dlatego Egipt był wręcz ZALANY kotami. Serio. Do tego stopnia, że gdy Brytyjczycy pod koniec XIX w. robili sobie ekspedycje "archeologiczne" to znajdywali tyle kocich mumii, że potem sprzedawali je w Anglii na nawóz! Można by podejrzewać, że właśnie dlatego w Biblii hebrajskiej nie ma kotów, bo były czczone w Egipcie. Ale przecież w Egipcie był też psi bóg Anubis, a psy w na kartach Biblii znajdziemy.

Prawdopodobnie Żydzi wzięli swój stosunek do kotów od sąsiadów z rejonu Mezopotamii. Tam koty były traktowane raczej jako szkodniki, gdyż oprócz zjadania myszy, nie miały oporów przed atakowaniem hodowanego przez nich drobiu.

Jak wiemy, koty są też indywidualistami, co akurat w tamtym czasie Żydom nie przypadało do gustu. Zmieniło się to diametralnie później, już po powstaniu Tanach (Biblii hebrajskiej) - dziś Żydzi uwielbiają koty. Podejrzewa się nawet, że ich ciepły stosunek do tych zwierząt mógł poskutkować tym, że Czarna śmierć obeszła się z żydowskimi wspólnotami stosunkowo łagodnie.

Inne wersje Biblii w których pojawiają się koty

W jednej z ksiąg uznawanych przez żydów i protestantów za apokryfy, ale uznawanych przez katolików i prawosławnych (księgi deuterokanoniczne), w tzw. Liście Jeremiasza (w katolickiej Biblii to rozdział 6 Księgi Barucha) wspominane są koty:

Ba 6, 21 Na ciała i głowy ich zlatują nietoperze, jaskółki i inne ptaki, i koty po nich łażą.

Niektórzy badacze podejrzewają też, że w jednym z wersów z Księgi Izajasza słowo "Lilit" (demonica) jest tam określeniem kota właśnie. Po pierwsze jest w jednym szeregu z innymi zwierzętami, a po drugie to słowo wiąże się z nocą, której przecież patronami są przecież koty.

Iz 34, 14 Zdziczałe psy spotkają się z hienami i kozły będą się przyzywać wzajemnie; co więcej, tam Lilit przycupnie i znajdzie sobie zacisze na spoczynek.

PS Polecam także mój tekst o Pokemonach inspirowanych religiami.